2015.02.05// P. Rączka
Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) i Bryant Jennings (19-0, 10 KO) spotkali się na konferencji prasowej zapowiadającej ich pojedynek, który odbędzie się 25 kwietnia, a jego stawką będą mistrzowskie pasy WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej. Obaj pięściarze są pewni swojej wygranej, a każdy z nich wypowiada się o swoim rywalu z dużym szacunkiem. Amerykanin żeby dostać walkę z Ukraińcem musiał pokonać Artura Szpilkę, byłego czempiona WBO - Siergieja Liachowicza i niezwykle solidnego boksera Mike'a Pereza.
- Widzę, jak Bryant Jennings się zachowuje, widzę jak chodzi, w jak ściska rękę na powitanie, widzę w jaki sposób się wypowiada. Ma atrybuty Rocky'ego Balboy z Filadelfii. Darzę respektem Jenningsa i doceniam jego osiągnięcia. On potrafi poruszać się w ringu, ma dobrą technikę, zdaję sobie sprawę, że czeka mnie trudne wyzwanie. To będzie znakomita walka i zrobię wszystko, by wyjść z niej zwycięsko – powiedział Kliczko.