2012.11.03// P. Rączka
Jerzy Janowicz pokonał 6:4, 7:5 Gillesa Simona i awansował do prestiżowego turnieju ATP Masters w Paryżu. Polak w walce o końcowy triumf zmierzy się z lepszym z pary Michel Llodra kontra David Ferrer. Nasz najlepszy tenisista, aby dotrzeć do finału musiał pokonać aż siedmiu zawodników - z czego połowa to czołowi zawodnicy na świecie. Pozytywne w tym wszystkim jest to, że patrząc na grę "Jerzyka" w ogóle nie widać u niego zmęczenia.
Zarówno w pierwszym, jak i w drugi secie, o zwycięstwie przesądziła jedno przełamanie. W pierwszej odsłonie nastąpiło ono w piątym gemie. Janowicz w pewnym momencie miał 95 % skuteczność pierwszego podania, a jedna z piłek leciała w kierunku Francuza z prędkością 232 km na godzinę! Druga partia była zacięta do stanu 5:5, następnie Polak wyszedł na prowadzenie 6:5 odbierając podanie Simona, a po chwili wykorzystał drugą piłkę meczową i mógł cieszyć się z największego sukcesu w karierze.