2014.10.30// M. Mikołajczyk
Marcin Gortat nowy sezon ligi NBA rozpoczął od mocnego uderzenia. Polak wspólnie z Drewem Goodenem był najmocniejszym punktem Washington Wizards, zdobywając w sumie 18 punktów. Łodzianin odnotował także siedem zbiórek i blok. Drużyna ze stolicy USA pomimo doskonałej postawy naszego środkowego wyraźnie uległa na wyjeździe Miami Heat, 95 do 107.
W innych ciekawych pojedynkach Chicago Bulls rozbili New York Knicks 104:80, Phoenix Suns nie mieli żadnych problemów z pokonaniem Los Angeles Lakers (119:99), a Charlotte Hornets po dogrywce wygrali 108:106 z Milwaukee Bucks. Z kolei bolesnej porażki pomimo 38 „oczek” Russella Westbrooka doznali koszykarze Oklahomy City Thunder, którzy musieli uznać wyższość Portland Trail Blazers (89:106).
Źródło: inf. własna/youtube.com