2014.06.16// M. Mikołajczyk
Koszykarze San Antonio Spurs mogą już otwierać szampana. „Ostrogi” po raz kolejny nadspodziewanie łatwo rozprawiły się z Miami Heat, wygrywając aż 17 punktami, 104 do 87. Zespół z Florydy nawet przez chwilę nie był bliski obrony mistrzowskiego tytułu, przegrywając w wielkim finale NBA 4:1.
Krytyczne okazały się dwie środkowe kwarty, w których drużyna z Teksasu zwyciężyła 25:11 i 30:18. Największy wkład w sukces Spurs ponownie wniósł Kawhi Leonard, zdobywca 22 punktów. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się również jego klubowi koledzy, Manu Ginobili oraz rewelacyjny Patrick Mills.
Do zatrzymania podopiecznych Gregga Popowicza nie wystarczyło ponad 30 „oczek” LeBrona Jamesa. Amerykanin nie miał wsparcia w Dwyanie Wadzie, który podobnie jak Chris Bosh zawiódł na całej linii.
To już piąte w historii mistrzostwo NBA dla San Antonio Spurs – wcześniej reprezentanci tego zespołu wygrywali ligę w 1999, 2003, 2005 i po raz ostatni w 2007 roku.
Wynik meczu: San Antonio Spurs
104:87 Miami Heat, stan finału:
4:1.
Źródło: inf. własna