2014.05.12// M. Mikołajczyk
Wszystko wskazywało na to, że koszykarze Washington Wizards wyrównają stan pojedynku z Indiana Pacers. „Czarodzieje” w czwartym meczu prowadzili na półmetku aż 17. punktami, ale w następnych dwóch kwartach polegli z kretesem, tracąc swoją wcześniej wypracowaną przewagę i przegrali ostatecznie 92 do 95.
Bradley Beal, Trevor Ariza i Marcin Gortat spisali się znacznie poniżej oczekiwań. Polak spędził na parkiecie 21 minut, zdobywając w tym czasie tylko dwa „oczka”. Nasz reprezentant odnotował także po bloku, asyście i trzech zbiórkach. Drużynę ze stolicy USA pogrążył na ich własnym terenie rewelacyjny Paul George, który na konto gości dopisał aż 39 punktów.
W innym spotkaniu ligi NBA zwycięstwo 101 do 99 nad Oklahomą City Thunder odnieśli przed własną publicznością reprezentanci Los Angeles Clippers. Przyjezdnym nie udało się sięgnąć po triumf pomimo kosmicznej formy Kevina Duranta, autora czterdziestu „oczek”. Pierwsze skrzypce w wygranym zespole grali Chris Paul oraz Blake Griffin.
Wyniki z NBA:
Washington Wizards
92:95 Indiana Pacers, stan pojedynku
1:3Los Angeles Clippers
101:99 Oklahoma City Thunder, stan pojedynku:
2:2
Źródło: inf. własna