2011.04.09// J. Knop
Chamstwo jest plagą dzisiejszego futbolu. Z przejawami nieuzasadnionej agresji spotykamy się w każdym kolejnym spotkaniu. Brutalne faule są skutkiem frustracji i chęci wyładowania agresji na przeciwnikach. Płytka wyobraźnia owych agresorów nie uwzględnia faktu, iż bezpardonowe ataki mogą zakończyć się fatalną kontuzją przeciwnika.
Ostatnio niecodziennym chamstwem popisał się piłkarz Polonii Warszawa – Euzebiusz Smolarek w meczu z Lechem Poznań. W 62. minucie rywalizacji trzydziestolatek potraktował Manuela Arboledę mocnym ciosem sierpowym. Kolumbijczyk upadł na murawę i zasłonił twarz dłońmi. Był to nie pierwszy przejaw agresji popularnego „Ebi’ego” w tym spotkaniu. Za owe zagranie zawodnik „Czarnych Koszul” został ukarany przez arbitra czerwoną kartką.
Euzebiusz Smolarek
Euzebiusz Smolarek