2014.09.24// M. Mikołajczyk
Po 21. minutach wtorkowego meczu Serie A piłkarze skazywanego na pożarcie Empoli sensacyjnie prowadzili u siebie z AC Milanem 2 do 0. Faworyci po ligowej porażce z Juventusem Turyn byli o krok od kolejnego „zera”, ale ostatecznie zdołali uratować remis. „Rossoneri” straty odrobili dzięki bramkom Fernando Torresa oraz doskonale dysponowanego u progu sezonu Keisuke Hondy.
Źródło: inf. własna